Jeśli Legutko przesadził, to jakie są standardy?
Czy Ryszard Legutko: filozof, eurodeputowany, były minister edukacji i profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, na łamach „Gazety Wyborczej" naruszy standardy wypowiedzi aż tak, że sprawą musiał się zająć sąd, zmuszając go do przeprosin?
To pytanie tylko z pozoru jest retoryczne. Kiedyś słuchałem wywodu, że poprawna angielszczyzna to język, jakim mówi królowa brytyjska. To ona wyznacza standard. Jeśli więc przedstawiciel politycznej i intelektualnej elity musi być skarcony za słowa – to co się dzieje z naszą kulturą? A może coś nie gra z naszą demokracją i wolnością?
Rozumiem stanowisko Sądu Najwyższego, że choć wypowiedzi ocenne, komentarze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta